Pisanie CV to nieodłączna część procesu poszukiwania pracy. Każdy, kto w wieku 18 lat nie założył własnego biznesu, musiał zmierzyć się z tym wyzwaniem. A zmieszczenie całego swojego zawodowego życia na jednej stronie A4, w taki sposób, aby odróżnić się od setek innych kandydatów, to nie lada sztuka.
Jak nie pisać CV
CV to nic innego jak oferta handlowa. Kawałek papieru, który świadczy o wartości sprzedawanego produktu. Jedyną różnicą, która odróżnia CV od tysięcy innych ofert na rynku jest to, że zamiast produktu, sprzedaje człowieka.
Niestety większość osób, pisząca pierwszy raz w życiu swoje CV, kompletnie nie zdaje sobie z tego sprawy. Piszą je z własnego punktu widzenia. A raczej z punktu widzenia szkoły, która pozwoliła im wierzyć, że najważniejsze nie jest to, co dana osoba potrafi, ale to, jaką szkołę skończyła. W swojej wizji zupełnie zapominając o tym, do kogo adresowany jest ten dokument i jaki jest jego cel.
3 pytania, które ocalą Twoje CV
Dlatego, jeśli stoisz właśnie u progu kariery zawodowej i czeka Cię brutalna walka o pozyskanie uwagi Twojego przyszłego pracodawcy, dobrze byłoby, gdybyś pisząc CV, zadał sobie kilka poniższych pytań.
1. Co z tego?
Kiedy wpisujesz w swoje CV listę szkół, przebytych kursów i posiadanych umiejętności, zapytaj siebie: Co z tego?
Co z tego, że skończyłem Liceum Ogólnokształcące w Piotrkowie Trybunalskim?
Co z tego, że mam certyfikat z kursu fotograficznego?
Co z tego, że potrafię obsługiwać MS Excel, Facebooka i Base CRM?
Co z tego?
W czym tak naprawdę przyda mi się konkretna umiejętność, czy dyplom ukończonej szkoły? Jaką wartość stanowi ona dla mojego potencjalnego pracodawcy?
Nie zrozum mnie źle. To świetnie, że posiadasz te wszystkie umiejętności i pewnie w niejednej pracy będą one niezwykle przydatne. Jednak osobę, która będzie czytała Twoje CV, będą interesowały wyłącznie 3 kwestie:
- Czy rzeczy, których nauczyłeś się w szkole X będą przydatne na stanowisku, na które aplikujesz?
- Które z posiadanych umiejętności potrafisz wykorzystać w praktyce?
- Czy kurs X lub umiejętność Y sprawi, że będziesz wykonywał swoje obowiązki szybciej, lepiej, taniej?
Tylko tyle.
Jeśli w Twoim CV zabraknie odpowiedzi na te 3 kluczowe pytania, Twoją posadę dostanie ktoś inny. Dlatego pamiętaj, aby zawsze wyjaśniać wartość danej rzeczy , nawet jeśli dla Ciebie jest ona banalna i oczywista. Pamiętaj, że Twój pracodawca nie siedzi w Twojej głowie i jeśli sam nie pokażesz mu dlaczego konkretna rzecz stanowi dla niego wartość, on sam nigdy na to nie wpadnie.
2. Czy gdyby na moim biurku leżało 200 innych, podobnych CV, to czy zwróciłbym uwagę na to mojego autorstwa?
Na pewno zdajesz sobie sprawę z tego, że na jedno stanowisko w dowolnej firmie, aplikuje często nawet kilkaset osób. Jednak to tylko liczba i bardzo ciężko jest ją sobie wyobrazić.
Dlatego lepiej będzie, jeśli wyobrazisz sobie ogromny stos, 200 niepoukładanych CV, leżących na Twoim biurku. Stos kartek formatu A4 o wysokości ok. 40 cm, które będziesz musiał przeczytać i przeanalizować.
Wyobraź sobie ten stos i weź pod uwagę fakt, że na podjęcie ostatecznej decyzji masz tylko 2-3h. Potem musisz jeszcze obdzwonić wyłonionych kandydatów, umówić się na rozmowy kwalifikacyjne, przygotować zestaw pytań i zadania testowe.
Mając przed oczami ten obraz, zastanów się:
- Ile czasu poświęciłbyś na przejrzenie jednego CV, mając tak niewiele czasu?
- Na jakie elementy aplikacji zwracałbyś uwagę, aby przyspieszyć cały proces?
- Które elementy całkowicie byś pominął?
Kiedy odpowiesz sobie na powyższe pytania, znacznie łatwiej podejmiesz decyzję dotyczącą kluczowych rzeczy, które powinieneś zawrzeć w swoim CV. Pomogą Ci one również w przygotowaniu projektu graficznego, który przyciągnie uwagę Twojego pracodawcy.
3. Czy gdybym był właścicielem firmy i wiedział o sobie tylko to, co jest napisane w CV – czy sam bym siebie zatrudnił?
Bardzo wiele osób piszących CV wyznaje zasadę, że im więcej, tym lepiej. Dzieje się tak szczególnie w przypadkach, kiedy dany kandydat jest „świeżo” po szkole albo nie posiada doświadczenia wymaganego na danym stanowisku. Niestety w przypadku jakiejkolwiek oferty handlowej, jest to droga donikąd.
Podstawowe zasady sprzedaży mówią, że każdy Klient ma tzw. wyzwalacz. Jest to jedna lub dwie cechy produktu, które sprawiają, że Klient mówi „biorę”. A biorąc pod uwagę fakt, że obecnie to Ty jesteś produktem, a właściciel firmy Twoim Klientem, powinieneś spróbować odgadnąć, co może być jego wyzwalaczem?
Wyobraź sobie, że to Ty jesteś właścicielem firmy. Masz bardzo niewiele czasu i mnóstwo spraw do załatwienia. Dodatkowo odszedł od Ciebie pracownik i jak najszybciej chcesz wypełnić jego miejsce. Szukasz osoby, która sprawi, że Twoja firma będzie mogła spokojnie funkcjonować i zarabiać pieniądze.
Kiedy już to zrobisz, zastanów się:
- Jakich kluczowych cech szukałbyś u kandydatów na to konkretne stanowisko?
- Brak jakich cech lub umiejętności od razu dyskwalifikowałby kandydata?
- Które informacje uznałbyś za nieistotne, a które za kluczowe?
Jeśli odpowiesz sobie na te pytania i umieścisz je w swoim CV, Twoje szanse na otrzymanie wymarzonej posady wzrosną kilkunastokrotnie!